Wbrew pozorom biżuteria dla 50-latek w codziennych stylizacjach ma ogromne znaczenie. Potrafi pięknie dopełnić strój i niekiedy wydobyć naturalne piękno. Dotyczy to szczególnie kolczyków. Jednak również naszyjniki, czy bransoletki czasami są sekretem udanego zestawu. Postanowiłam bliżej przyjrzeć się każdemu z tych akcesoriów i pokazać, jak istotne znaczenie ma biżuteria.
Zobacz także: Piękne spojrzenie w wiosenne dni! Ten makijaż dla opadającej powieki doceni każda 50-tka
Biżuteria dla pań po 50-tce: kolczyki potrafią zmienić wszystko
Chyba najbardziej na wygląd mogą wpłynąć właśnie kolczyki. Zwłaszcza jeśli masz krótkie włosy i z łatwością możesz pokazać błyskotki w uszach całemu światu. Jednak tutaj należy się chwilę zastanowić, jakie będą najlepiej pasować do ubrania i kształtu twarzy. Najbardziej efektownym rozwiązaniem będą kolczyki wiszące, wysmuklające buzię, a także podkreślające szyję. Tego typu wyraziste propozycje sprawdzą się, gdy reszta stroju jest raczej prosta, gdyż to biżuteria ma grać pierwsze skrzypce.
Bezpieczną opcją będą oczywiście tzw. wkręty. Można je dobrać pod kolor oczu i tak kobiety niebieskookie wyglądają świetnie w srebrze czy białym złocie. Natomiast głębię z ciemnych tęczówek wydobędą kamienie w odcieniach niebieskich czy zielonych.
Zobacz także: Sekrety stylu Hellen Mirren. Ikona mody, która inspiruje 50-tki
Naszyjniki i bransoletki jako idealna biżuteria dla 50-latek
Przechodząc do biżuterii dla pań po 50-tce, która odgrywa kluczową rolę przy codziennych stylizacjach, wypada zaznaczyć, że najwięcej zależy właśnie od danego stroju. Minimalizm i prostota zawsze się obronią, dlatego w swojej garderobie warto mieć przynajmniej jeden, delikatny naszyjnik i bransoletkę. Dobrym rozwiązaniem będzie wybranie zestawu biżuterii dla 50-latki, w których zazwyczaj znajdują się właśnie te dwa elementy.
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby na co dzień nieco poszaleć z doborem biżuterii. Takie możliwości dają stonowane ubrania np. neutralny golf i jeansy pozwalają na założenie kilku naszyjników, nawet z dłuższymi łańcuszkami. Natomiast sukienka z krótkim rękawem aż prosi się o dodanie większej ilości bransoletek. Panie po pięćdziesiątce mogą też popłynąć z modową falą i założyć tzw. bransoletkę charms, ozdobioną ślicznymi zawieszkami, które dobiera się samemu. To daje możliwość stworzenia całkowicie autorskiej biżuterii, podkreślającej indywidualizm każdego z nas.
Zobacz także: Kurtki przeciwdeszczowe na wiosnę z Lidl, 4F i Bonprix. Modele dla pań 50+
Jaka biżuteria dla 50-latki?
Po pięćdziesiątce najlepiej postawić na biżuterię delikatną, ale mimo wszystko dobrze widoczną. Długie kolczyki potrafią pięknie podkreślić urodę i wysmuklić szyję, natomiast dłuższy naszyjnik wzbogaci stylizację.
Ile biżuterii nosić?
To bardzo indywidualna kwestia. Niektórzy lubią się błyszczeć i zakładają mnóstwo bransoletek i naszyjników. Absolutnie nie ma w tym nic złego. Na co dzień dobrze wybierać biżuterię stonowaną i delikatną, która tylko zapnie na ostatni guzik nasz strój.
Jakie kolczyki dla 50-latki?
Najwygodniejszą opcją dla 50-latki będą kolczyki wkręty, nie rzucają się tak mocno w oczy i pasują do wszystkiego. Natomiast jeśli chce się np. wyszczuplić nieco twarz, warto wybrać wersje większe i wiszące. Będą one też wtedy stanowić wyróżniający się element stylizacji.
Dodaj odpowiedź