To jedna z najważniejszych części make-upu. Źle wykonany potrafi postarzyć twarz i podkreślić zmarszczki. Udany makijaż ust dla 50-latek oznacza odpowiedni dobór kolory i formuły. Z nimi efekt będzie zjawiskowy!
Zobacz też: Wielkanocny manicure dla pań 50+. Tych efektów nie pożałujesz! Jest pięknie i kobieco
Krok pierwszy to przygotowanie. Bez pielęgnacji ani rusz
Czasami pomadka potrafi zastąpić cały makijaż, dodając twarzy wyrazistości i kuszącego powabu. Oprócz koloru ważna jest konsystencja, ale strategiczne jest też przygotowanie ust. Na spierzchniętych i przesuszonych wszystko będzie wyglądać gorzej. Remedium będzie peeling ust, który odpowiednio je przygotowuje, poprawi mikrokrążenie i nawilżenie. Możemy wykonać go samodzielnie, mieszając odrobinę cukru z miodem. Wystarczy taką mieszankę nałożyć, wmasować i później spłukać. Świetnie sprawdzają się także pomadki ochronne stosowane na noc. Pielęgnacja to podstawa udanego makijażu ust dla 50-latek.
Zobacz też: Ta koszula Kingi Rusin to ideał dla profesjonalnych 50-latek! Podobne w H&M i Reserved
Konsystencja pomadki jest bardzo ważna. Matowe postarzają
Choć matowe pomadki są bardzo modne, to jednak nie do końca sprawdzają się na ustach u dojrzałych pań. Potrafią podkreślić wszelkie załamania i zmarszczki wokół nich. Jeśli bardzo chcemy ich używać, to warto wcześniej użyć odrobiny pomadki ochronnej. Świetnym wyborem będą te o satynowym lub winylowym wykończeniu, który dodają ustom blasku. Równie dobrze sprawdzają się także pomadki w płynie i błyszczyki, delikatny połysk wygląda kusząco i ładnie kamuflują wszelkie załamania.
Kolor to klucz. Tych lepiej unikać w makijażu ust dla 50-latek.
Przy wyborze koloru pomadki dla dojrzałej pani należy wziąć pod uwagę karnację, gdyż niektóre kolory niezależnie od wieku wyglądają lepiej na nieco ciemniejszej skórze np. soczysta czerwień. Bardzo ważny jest też aspekt zębów, które z wiekiem nieco żółkną. Cielisty beż dodatkowo podkreśla ten fakt, podobnie jak fuksja. Natomiast czerwień i bordo odwracają uwagę od zębów. Ciemne kolory potrafią też dodatkowo uwypuklić bruzdy i zmarszczki. Jeśli są bardzo zaznaczone to lepiej zrezygnować z obrysu konturówką. W temacie kolorów świetnie sprawdzają się delikatne pąsowe róże. Idealnym rozwiązaniem są pomadki ze składnikami pielęgnującymi np. miodem, witaminą A lub E. Te wszystkie aspekty to sposób na idealny makijaż ust dla 50-latek.
Dodaj odpowiedź