Jesień i okres przejściowy to trudny moment dla naszego organizmu, co często odzwierciedla kondycja naszych włosów czy skóry. Jeśli twoim problemem (jak wielu innych kobiet) są wypadające włosy, warto wiedzieć, co robić, aby nie potęgować widoczności skutków. Tych 3 rzeczy lepiej się wystrzegać.
Wypadające włosy. Czego nie robić?
Gęste włosy to marzenie większości kobiet, jednak mało której z nas jest dane cieszyć się bujną fryzurą. Ale to nie problem, bo opanowałyśmy do perfekcji kilka sztuczek, dzięki którym objętość to nie problem. Czasem wystarczy skupić się też na tym, co nam nie służy. A w przypadku rzadkich włosów jest to cieniowana fryzura. Chociaż delikatne różnice w długości są jak najbardziej bezpieczne, mocne cieniowanie przerzedzi włosy.
Unikaj farbowania. Tego koloru szczególnie!
50-tko, jeśli twoim naturalnym kolorem włosów nie jest czarny, a do tego mierzysz się z przerzedzaniem włosów, zdecydowanie odradzamy metamorfozę w szatynkę. Dlaczego? Nie tylko zauważamy rosnący trend wśród dojrzałych kobiet, na niefarbowanie siwych włosów, ale oprócz tego ciemny odcień na przerzedzających się włosach to przepis na podkreślenie ich wypadania.
Grzywka – tak czy nie?
Kolejnym niekoniecznie dobrym pomysłem, jeśli mierzysz się z rzadkimi włosami, jest prosta grzywka. O ile jej delikatna, kurtynowa wersja stworzy efekt objętości, o tyle gęsta i ścięta na prosto może spotęgować problem. Odjęcie tych kilku kosmyków, które przeznaczasz na grzywkę może zrobić większą różnicę, niż ci się wydaje, dlatego lepiej trzymać się od niej z daleka.
Czytaj na LaFim.pl: Długi kardigan z KIK to hit dla 50-latek. Nonszalancki, stylowy, uniwersalny