Włosy to jeden z najważniejszych kobiecych atrybutów. Odpowiednia fryzura może zdziałać cuda – dodać pewności siebie, dopełnić stylizacji, odmłodzić twarz, a nawet całkowicie zmienić wygląd. Dlatego pewnie każda z nas podchodzi do niej z dużą dozą ostrożności. Dziś podpowiemy, jakie fryzury dla 50-tek będą rządzić tej wiosny. Abyś móc się cieszyć odświeżonym, młodzieńczym wyglądem, bez konieczności wizyty u fryzjera.
Czytaj także: >> Odmładzające fryzury. Odejmij sobie nawet 10 lat! <<
Messy bun w elegantszej wersji. HIT 20-tek dla 50-tek
Fryzura „messy bun” to nic innego, jak z pozoru niedbały koczek, który jest doskonałym upięciem na co dzień. I chociaż jest to hit wśród młodszych kobiet, tym dojrzałym może wydawać się nieco infantylna i niechlujna. Ale w ulepszonej wersji? Świetnie się nosi!
Ideą takiego koczka jest nonszalancki, pełen uroku wygląd, który sugeruje, że w tak zachwycający wygląd nie włożyłaś żadnego wysiłku. A plusem całej sytuacji jest to, że faktycznie nie potrzeba dużo, aby ten efekt uzyskać. Zaczesane do tyłu włosy, niskie upięcie i zgrabny koczek, z którego będzie wypadać kilka kosmyków, to doskonały pomysł na codzienną fryzurę. Lekka, młodzieńcza, bardzo romantyczna.
>>> Niezbędnik na Dzień Kobiet. Pomysły na prezent dla dojrzałych kobiet <<<
Niski kucy
Dla niektórych nudna i całkiem oklepana fryzura, dla mnie to absolutna klasyka, która odpowiednio noszona potrafi wyglądać elegancko i schludnie. To doskonały wybór dla kobiet dojrzałych przede wszystkim dlatego, że niskie upięcie odsłania twarz, ale nie eksponuje ewentualnych niedoskonałości. Jest świeże, niezobowiązujące i z klasą!
@outfitsmag Happy monday! #ootd #casualstyle #over50style #outfitinspo #mondaymotivation ♬ sonido original – Outfits Mag
Akcesoria do włosów! Świetnie podkręcą fryzurę
W ostatnim czasie szczególny uwagę przywiązujemy do dodatków, dlatego upięcia z akcesoriami w roli głównej nie powinny nikogo dziwić. Do moich zdecydowanych faworytów należy klasyczna klamra, ale w sieci furorę robią także upięcia z ozdobnymi igłami-spinkami, a także opaskami! A wiosna (i brak czapek) to idealny moment żeby je testować.