Chcesz wyglądać elegancko po 50-tce? Lepiej zapomnij o tych fasonach

Stylizacje po 50-tce
Shutterstock

Chyba każda 50-latka lubi od czasu do czasu wybrać elegancki strój, który zachwyci wszystkich dookoła. Już dawno odeszliśmy od stwierdzeń, co wypada, a co nie wypada założyć dojrzałej kobiecie. Teraz możemy tylko zastanawiać się, czy przy szykownej stylizacji dany element będzie prezentował się dobrze. Dokładnie na tym chcę się dzisiaj skupić. Oto modowe rozwiązania, które mogą zaburzyć elegancki strój kobiety po pięćdziesiątce.

Czego nie nosić po 50-tce? Spódniczki mini są problematyczne

Elegancka stylizacja z pewnością nie składa się z króciutkich spódniczek. Oczywiście, 50-latki mogą śmiało je nosić, szczególnie gdy lubią eksponować swoje nogi. Jednak w przypadku oficjalnych uroczystości mogą nie być najlepszym rozwiązaniem.

Ogólnie spódnice i sukienki mini zazwyczaj mają zbyt casualowy charakter. Będą świetnie wyglądać podczas spotkania ze znajomymi, na różnego rodzaju imprezach, gdzie przede wszystkim należy się rozluźnić i dobrze bawić. 

Te kolory zamiast zachwytu, mogą wywołać odwrotny efekt

Czego nie nosić po 50-tce, bo nie wywołuje efektu wow? Niektóre kolory. Dojrzałe kobiety pięknie wyglądają w kultowej czerwieni, modnej fuksji, czy szlachetnym kobalcie. Natomiast niektóre odcienie mogą bardzo niekorzystnie działać na ogólny wygląd 50-latek. Idealnym przykładem będą szarości, podkreślające niedoskonałości skóry np. zmarszczki.

Lat dodaje także granat, szczególnie gdy jest dominującym kolorem w stylizacji. Odwrotność, czyli jaskrawe kolory słabo sprawdzą się w eleganckich strojach. Odcienie neonowe są znakomitą opcją jako wyrazisty akcent, ale nie, jako barwa grająca główne skrzypce. 

Nadmierne odsłanianie ciała nie współgra z elegancką stylizacją

Znowu, jeśli chodzi o eksponowanie swojego ciała po pięćdziesiątce, absolutnie nie ma w tym nic złego. Trzeba się tylko zastanowić, w jakich przypadkach leży to w dobrym guście. Wydekoltowana sukienka, krótka bluzka odsłaniająca brzuch lub duże wycięcie na plecach nie wyglądają dobrze, założone np. na komunię, gdzie udajemy się do kościoła.

Również należy wziąć pod uwagę porę roku. Elementy garderoby eksponujące sporo ciała wyglądają dość dziwnie, a nawet śmiesznie w momencie, gdy na zewnątrz panują ujemne temperatury. Takie ubrania pasują, chociażby do letnich kompletów na wakacyjne wyjazdy, ale przy wieczorowych okazjach nie będą najlepszym wyborem.

Zobacz także: TOP 3 modele Lasocki z wyprzedaży CCC! Ulubieńcy 50-tek na wiosnę i lato